11:55:00

Zbłąkany królik z krainy czarów

Mały biały króliczek uciekł z norki, bo zgubił swój zegarek i ciągle się spieszy. Szukał w świeczniku, aż w końcu zmęczony przysiadł na moim zegarku. maleństwo ma 18cm z uszami. Ma malowaną buzię i jest z polaru, bawełny i płótna. Pomysł zaczerpnięty od LenATalaN, na jej blogu jest tutorial jak szyć malucha.









2 komentarze:

  1. On jest absolutnie cudowny, ale je jestem pod najwięksym wrażeniem haftowanych detali.. meeega!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. haftowany tym razem tylko nosek a oczy malowane farbką akrylową pędzelkiem konturówką. Dziękuję za miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń