21:01:00

Nadrabiam zaległości, po pierwsze konkurs i sowy

Ojej, tak dawno powinnam była uzupełnić kilka postów, ale codzienna opieka nad Majką i generalnie organizacja przy jednym sprawnym samochodzie (mój został stuknięty, już prawie trzy miesiące temu i ubezpieczyciel się ślimaczy tak, że mam dość!!!), gdy lada moment wracam do pracy nie jest proste.

Po pierwsze, rozstrzygnął się mój konkurs z króliczkiem i różowy poszedł do pani Ani Klawińskiej a niebieski do pani Marty Stanisławskiej :)

Po drugie zabrałam się za poduchę sowę, o którą poprosiła mnie mama chłopca z grupy z przedszkola Matyldy. Zastanawiałam się jak zrobić olbrzyma, by był kolorowy i fajnie wyglądał, w rezultacie wyszedł niezły byczek, o właśnie taki




A potem chciałam zrobić sówkę przytulankę i skorzystałam ze wzoru Dolls and Daydreams i wyszły mi dwie fajne sówcie, mała i duża





Myślę, że jeszcze sowy się pojawią, ale zanim o sowach, jeszcze jeden post :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz